Categories
Android gsm

HTC Desire Z, wgranie CyanogenMod7 i cykliczne restarty

Po ponad roku czasu użytkowania HTC Desire Z ze standardowym ROMem zdecydowałem się na zrootowanie i wgranie czegoś szybszego. Wybór padł na Cyanogen w wersji 7.2.0 (bazujący na Gingerbread 2.3.7).
Początkowo próbowałem zrobić S-OFF, zgodnie z opisem na http://www.htcdev.com/bootloader/, jednak nie udało się nic zdziałać tą metodą. Za nic nie dało się przejść kroku z “fastboot oem get_identifier_token”, który kończył się błędem. Oczywiście posiadałem teoretycznie zgodną wersję HBOOT i odpowiedni ROM…

Wgranie Cyanogena wykonałem zgodnie z krokami spisanymi na wiki:
od downgrade do Froyo -> http://wiki.cyanogenmod.com/wiki/HTC_Desire_Z:_Firmware_Downgrade_(Gingerbread)
przez uzyskanie Roota ->  http://wiki.cyanogenmod.com/wiki/HTC_Desire_Z:_Rooting
…po wgranie samego Cyanogena -> http://wiki.cyanogenmod.com/wiki/HTC_Vision:_CyanogenMod

Teoretycznie wszystko odbyło się bez problemów. Po 2 dniach użytkowania okazało się że próba wykonania restartu kończy się zapętleniem. Telefon uruchamia się niby prawidłowo, jednak w momencie podania PINu do karty jest wykonywany restart. Czasem przed wpisaniem, czasem po wpisaniu, czasem po prostu po odczekaniu kilku sekund.
Oczywiście na XDA Developers i na innych forach spora liczba osób boryka się z takim samym problemem jednak nie znalazłem innego rozwiązania niż reset do ustawień fabrycznych i ponowne wgranie czystego ROMu. Wszystko fajnie, udało się, ciekawe kiedy znów sytuacja się powtórzy.
…kilka restartów dalej… problem nie pojawił się.
Minęły 2 tygodnie, kolejny restart i znów powtórka z rozrywki.

Co próbowałem zrobić przy tym podejściu:

  • wykonać to co poprzednio – przywrócenie ustawień fabrycznych, wgranie Cyanogena przez recovery – po uruchomieniu w dalszym ciągu bez zmian
  • przywrócić czystą wersję Froyo – to samo
  • wgranie MIUI z Andkiem v4 – to samo

Co pomogło:

Załadowałem update Radio do wersji 12.62.60.27_26.13.04.19 (T_MOBLIE OTA 2.16.531.5 – wersja US o ile dobrze sprawdziłem)
Po tej operacji MIUI zaczął działać bez problemu (pomijając mulenie ICS na tym telefonie).
Kolejne wgranie Cyanogen 7.2.0 też nie spowodowało powtórzenia problemu.
Wygląda na to że upgrade Radio pomógł dla mojego przypadku.

Na ten moment minęły 4 dni, jakieś 4-5 restartów i sporo mieszania w ustawieniach. Póki co wszystko działa bez zarzutu.

Categories
gsm Tech

Samsung D780 DuoS – mój pierwszy DualSim

Po 2 latach chodzenia z 3 telefonami w kieszeni powiedziałem dość, zacząłem rozglądać się za modelami posiadającymi możliwość obsługi 2 kart SIM jednocześnie (pomijam jakieś cudowne rozwiązania z allegro – przytnij kartę, wciśnij ją w adapter i się przełączaj jak chcesz skorzystać).
Niestety, Polska – kraj zacofany, posiada w sprzedaży jedynie modele DualSim Samsunga i myPhone, nie patrzę na  jakieś wynalazki typu Nokla, KASA czy inne super klony innych super fajnych telefonów.
Wybór padł na  D780 DuoS, który jest już kolejnym modelem DualSim wypuszczonym przez Samsunga. Po poprzedniej wpadce ze sliderem D900 (bez i) wolałem wybrać wersję jednobryłową aparatu, tak więc model D880 DuoS odpadł na starcie.  D900 po wyciągnięciu z pudełka po prostu skrzypiał, pomijam już czas gotowości na baterii. Pozbyłem się tego bubla po 2 tygodniach.

D780 DuoS wygląda tak:

d780_samsung

Parametry:

Standard GSM: 900 1800 1900
ekran 2.1″, TFT-LCD, QVGA, 262 tys. kolorów,
2-megapikselowa kamera CMOS,
wejście na dwie karty SIM,
Bluetooth 2.0 z A2DP, USB 2.0 Full Speed,
radio FM Stereo,
odtwarzanie MP3, WMA, e-AAC+,
mobilne drukowanie PictBridge,
obsługa microSD,
wymiary 115 x 49,6 x 15,7 mm,
bateria 1200 mAh.

Pierwsze wrażenia:

Telefon duży, zdawać się może za duży.
Duuuży wyświetlacz (nie wiem po co ale niech będzie).
Duże wygodne klawisze, jednak układ nie należy do najwygodniejszych, brak oddzielenia klawiszy do dzwonienia od reszty klawiatury.
Po lewej stronie znajduje sie przycisk zmiany karty sim, z której chcemy skorzystać wykonując rozmowę. Jakoś nie wydało mi się to rozwiązanie zbyt uciążliwe.
Niestety ten telefon posiada wbudowany aparat.
Czasem się zastanawiam czy producenci nie montują seryjnie aparatów tylko po to aby podbić cenę telefonu.  Nie wnikam w jakość i wygodę obsługi aparatu/kamerki, po prostu jest mi to obojętne, nie korzystam z takich “bajerów”. Telefon jak sama nazwa wskazuje służy do “telefonowania” lub jak ktoś woli “dzwonienia”, zdjęcia za to robię aparatem.

Telefon wydaje się być wykonany z tandetnego plastiku, jednak nic nie skrzypi i nie odstaje. Po 6tyg użytkowania nie zauważyłem większych problemów. Producent mógłby użyć trochę lepszej jakości plastiku, widać kilka rys ale nie jest jakoś tragicznie.

Pierwsza rozmowa:

Dziwne, dźwięk jak ze studni, w porównaniu ze starym SE K700 i kilkoma innymi telefonami.
Osoba po drugiej stronie słyszy mnie znakomicie.
Problem pojawia się gdy próbujemy wykonać rozmowę korzystając z drugiej karty (ustawionej jako Secondary).
Praktycznie nie da się rozmawiać, dźwięk jest cichy, niewyraźny i przerywany, rozmowa wygląda mniej więcej tak: “Cze…ć co … cie..ie słycha..” …czyli jakość rodem z Orange.  Oczywiście nie ma to żadnego związku z aktualnym zasięgiem, podczas testów miałem 80-100% zasięgu w danej sieci.

Trochę się zdziwiłem, myślałem że zakupiony aparat jest uszkodzony. Z błędu wyprowadził mnie “Wujek Google”.
Okazało się że w menu serwisowym telefonu definiuje się kilka parametrów dot. ustawień dźwięku itd. Domyślne ustawienia telefonu są po prostu bezsensowne.

Podrasowanie jakości rozmów:

Wyrównujemy głośność:
* Uruchomić tryb Test Mode wpisując kod: *#0206*8378# (podczas wpisywania wygląda to tak na ekranie: *#0206*—-#)
wybieramy:
* (2) H/W test
* (2) Audio Setting
* (15) Audio AMP
* W wierszu SLAVE_IOM2_NORMAL zmienić wartość 13 na 18
* W wierszu SLAVE_IOM2_HEAD zmienić wartość 19 na 26
* Zapisz

Poprawiamy jakość dźwięku:
* Uruchamiamy Test Mode wpisując kod: *#0206*8378# (podczas wpisywania wygląda to tak na ekranie: *#0206*—-#)
wybieramy:
* (2) H/W test
* (3) Slave Audio Setting
* (8) Slave EQ Tunning
* Zmieniamy wartość 0 na 1
* Zapisz

Po tych operacjach da się rozmawiać przez ten telefon jednak nie jest to taki komfort jak rozmowa z wykorzystaniem jakiegokolwiek aparatu innej firmy.

Software/hardware:

Jeśli ktoś nie korzystał wcześniej z Samsungów to będzie miał problemy ze zrozumieniem “Co autor miał na myśli?”.
Oprogramowanie jest jak dla mnie fatalne, jakoś przyzwyczaiłem się funkcjonalności softu z telefonów SE.
Oprogramowanie posiada wiele niedociągnięć, jednak pomimo tego telefon się w ogóle nie wiesza.
Kolejną rzeczą która mi się nie spodobała to to że Samsung nie przewidział zmiany tematów na inne niż wbudowane.
Przykładowo jeśli komuś się nie podoba domyślny brązowy temat (Espresso), kolejne dwa beznadziejne tematy lub 4-ostatni w kolorze denaturatu “Fioletowy” to ma PROBLEM. Pozostaje albo zmienić telefon albo się przyzwyczaić.

Blokada klawiatury nie ma opcji “konfiguracji”, nie możemy zdefiniować po jakim czasie klawiatura ma się blokować. Jest tylko on/off, klawiatura często blokuje się po prostu za szybko. Chociaż dobre jest to że po zwolnieniu blokady znajdujemy się cały czas w tym samym miejscu w którym włączyła się blokada, czyli przykładowo podczas pisania smsa.

Spodobała mi się funkcja “Bezpieczeństwo”, jednak i tego nie potrafili dopracować. Każdorazowe wejście do “Spisu połączeń” lub do “Wiadomości” (akurat tych używam) przy włączonym zabezpieczniu hasłem powoduje pytanie o hasło, nawet jeśli sekundę temu je podaliśmy.
Problem pojawia się również przy próbie wykonania połączenia, podczas wpisywania fragmentu numeru pod który chcemy dzwonić nasz cudowny telefon prosi o hasło, bo akurat numer odpowiadający temu fragmentowi był w “Spisie połączeń”. Trochę to denerwujące jak ktoś część numerów wpisuje z głowy.

Patrząc na soft w telefonach innych marek odnoszę wrażenie że soft w Samsungach jest dość “ubogi”.

Kolejną rzeczą na którą zwróciłem uwagę jest bateria albo raczej wskazanie poziomu baterii. Niby Samsung zainstalował w tym modelu baterię 1200mAh ale niestety przy zbyt dużym wyświetlaczu 2.1″ i 2 odrębnych modułach GSM średnio daje radę. Oczywiście to zależy kto czego się spodziewa po takim telefonie (jak dla mnie to mało).
Średnio rozmawiam po około 20min dziennie, odbieram/wysyłam po 15-20 smsów.
Bateria wytrzymuje 3-4dni, czasem max 5

Wskaźnik poziomu naładowania baterii jest po prostu tragiczny.  Samsung może się poszczycić 3-poziomowym wskaźnikiem baterii. Aprarat przez 3dni potrafi wskazywać  100%, później jak to zwykle bywa pojawiają się 2/3. Jeśli pojawia się poziom 1/3 to telefon w zasadzie kwalifikuje się do ładowania. Niby w trybie StandBy potrafi wtedy wytrzymać około 1 dzień, jednak jeśli spróbujemy gdzieś powdzwonić to potrafi się dość szybko rozładować i po prostu wyłączyć.
Nie wygląda to tak samo jak w telefonach innych marek, jak pojawia się minimalny poziom baterii to mamy pewność że telefon jeszcze kilka godzin wytrzyma, natomiast w Samsungach jest to po prostu ruletka.
Oczywiście zachowanie Samsunga jest jak najbardziej prawidłowe, potwierdzają to opinie na różnych forach dyskusyjnych.

Właśnie przez takie zachowanie zastanawiałem się spory czas czy nie sprzedać tego telefonu. Nigdy nie  ma pewności ile jeszcze wytrzyma, jak pojawia się 1/3 i jest wieczór to nie pozostaje nic innego jak wrzucić go na ładowarkę.

Samsung trochę nie przemyślał rozmieszczenia gniazd w telefonie, gniazdo słuchawkowe/ładowania/komunikacji – jedno i to samo gniazdo – znajduje się po prawej stronie aparatu. Trochę cięzko się rozmawia z kablem z boku telefonu.

Skrytykuję również super patent podłączania telefonu do USB. Niby jest taka możliwość, można nawet naładować w taki sposób baterię, czego nie ma w niektórych (TFU!) nokiach.  Jednak zamiast wprowadzić gniazdo Mini lub Micro USB musimy korzytstać z gniazda ładowarki – co za tym idzie potrzebujemy specjalnego kabla (na szczęście jest w zestawie wraz z telefonem).  Samo ładowanie z USB trwa około dwukrotnie dłużej za niż pomocą  ładowarki stacjonarnej,  z uwagi na mniejszą wydajność prądową portu USB.

Na forach piszą również że EDGE i MMSy działają tylko na pierwszej karcie SIM, nie zdążyłem tego zweryfikować  – nie korzystam.

Poza tym nie zauważyłem większych problemów z działaniem telefony.

3 głowne wady D780 DuoS: kiepska jakość rozmów, soft Samsunga (dla niektórych to akurat atut), wskazanie baterii

Jeśli ktoś bardzo potrzebuje telefonu obsługującego dwie karty SIM i nie przeszkadza mu oprogramowanie Samsunga to D780 DuoS jest chyba najlepszym obecnie rozwiązaniem dostępnym na naszym rynku.